środa, 13 listopada 2013

24. Co ja piszę - czyli o "recenzjach" i "recenzowaniu"

Dzisiejsze przemyślenia będą nawiązaniem do dyskusji, jaka zrodziła się na portalu znadplanszy.pl, który zdarza mi się śledzić. Dyskusji na temat tego, że za mało jest negatywnych recenzji, jaka powinna być rzetelna recenzja oraz jakie są obowiązki recenzenta wobec czytelników. Padło sporo ciekawych opinii i komentarzy, więc postanowiłem się do tego nieco ustosunkować, przy okazji dookreślając co tak naprawdę piszę na tym blogu i czego należy, a czego nie należy się po mnie spodziewać.

poniedziałek, 11 listopada 2013

23. Wielka draka w Starym Świecie



"A bogowie grają w kości i nie pytają wcale czy chcesz przyłączyć się do gry (...) Bogowie kpią sobie z twojego poukładanego życia (...) nie przejmują się zbytnio ani naszymi planami na przyszłość ani oczekiwaniami. Gdzieś we wszechświecie rzucają kości i przypadkiem wypada twoja kolej. I odtąd zwyciężyć lub przegrać – to tylko kwestia szczęścia."
 - Paulo Coehlo

piątek, 8 listopada 2013

22. Bilbo, go scout!


No dobra chłopaki, plan jest prosty: puszczamy hobbita przodem, niech się rozgląda. My natomiast spokojniutko, krok za krokiem za nim. I oczywiście zbieramy skarby po drodze. Tak, wiem, że żaden z niego włamywacz, ale stary Gandalf go polecił, więc go zabierzemy. W najgorszym wypadku coś go zeżre po drodze i jeden do podziału mniej. A kto wie, może się jednak okaże, że będzie z niego jakiś pożytek…


środa, 6 listopada 2013

21. Postapokalipstyczna Gildia Złodziei



Stało się. Koniec znanego nam świata nastąpił. Nie miało to jednak nic wspólnego z biblijnym Armagedonem, końcem kalendarza Majów czy kosmitami, którzy chcąc wybudować międzygalaktyczną autostradę postanowili wyburzyć stojącą im na drodze planetkę Ziemia. Gorzej. Grupa przywódców religijnych (ja nazywam ich Bandą Oszołomów) znalazła pewnego dnia sposób, by przenieść się na wyższy wymiar egzystencji. Postanowili wyprowadzić się tam razem ze swoimi najbardziej zagorzałymi fanami i tam stworzyć nowy świat. Enklawę. Opuszczając ziemski padół postanowili zaś zadbać, byśmy nie męczyli się długo i wywołali nam rzeczoną apokalipsę…

środa, 30 października 2013

20. Czego uczą gry planszowe?


Dziś podzielę się swoimi przemyśleniami odnośnie tego, co dają nam gry planszowe poza wyśmienitą rozrywką. Ściślej: mam tutaj na myśli ich potencjał edukacyjny. I nie chodzi wcale o to, by pomóc podjąć decyzję rodzicom, zastanawiającym się czy kupić dziecku grę planszową. Potencjał, o którym mówię, dotyczy bowiem zarówno najmłodszych jak i dorosłych graczy. W końcu uczymy się całe życie, nie?

poniedziałek, 28 października 2013

19. Historia jednego kamienia



Przy ognisku kręciło się sześciu mężczyzn. Nie wyglądali na wojowników, co najwyżej należeli do
lokalnej milicji, choć równie dobrze mogli zaledwie wczoraj porzucić pracę przy przerzucaniu gnoju postanawiając odpowiedzieć na moje ogłoszenie. No trudno. Będą musieli wystarczyć. Na razie uzbrojeni są jedynie w długie sztylety i pochodnie, ale jutro dotrzemy do Kurhanowej Doliny, a tam być może znajdzie się dla nich jakiś lepszy oręż. Mam odłożone trochę grosza na tę okazję i cichą nadzieję, że koniec końców nie dołożę do interesu.
- Zbliżcie się – powiedziałem podchodząc bliżej ognia. – Zanim przejdziemy do konkretów zarysuję wam nieco sytuację. Któryś z was wie co to Kamień Gromu? Nie? Słuchajcie zatem.

środa, 23 października 2013

18. Dziennik Kate Winthrop (fragment)

„Jest już po wszystkim, a jednak pisząc te słowa wciąż z trudem opanowuję drżenie rąk. czemu właściwie to robię? Czemu uparłam się by przywołać te straszliwe wspomnienia, które pchnęły mnie niemal na krawędź szaleństwa? Doprawdy nie wiem… Może ku przestrodze, może jako wskazówkę dla potomnych, którym przyjdzie podążać tą samą drogą. Niechaj jednak bogowie mają ich w opiece, jeśli historia ta naprawdę się kiedyś powtórzy.